No właśnie kim jest?
Żaba to wspaniała suczka, która ma już prawie 16 lat. To prawdziwa psia emerytka, choć wcale nie zwalnia tempa. Cieszy się życiem, jest aktywna, uwielbia jeść i czasem nawet podróżuje.
Skąd pomysł na imię?
Długo zastanawiałam się, jak ją nazwać, aż któregoś dnia zauważyłam, że wiecznie leży jak żaba i tak właśnie została… Żaba.
Co dla mnie znaczy?
Znaczy wszystko. Przeszła ze mną niemal całe moje dorosłe życie. Wiem, że kolejną jego część z czasem będę musiała przejść już bez niej, ale dlatego chwytam każdą chwilę, którą możemy spędzić razem. Pokazała mi i nauczyła tak wiele… i wiem, że takiej przyjaźni, jaką zbudowałyśmy, nie da się powtórzyć.
Jeśli masz psa, pewnie wiesz, o czym mówię. To ktoś, kto jest przy Tobie zawsze – nie odstępuje Cię na krok, niezależnie od tego, czy podążasz właściwą drogą, czy błądzisz. Dla niej liczy się tylko jedno: Ty. Widzi w Tobie całe dobro, które w sobie nosisz, nawet jeśli czasem sam/a go nie dostrzegasz.
Co myślę?
Myślę, że mamy za sobą niesamowitą podróż i jeszcze wiele przed nami. Tylko ona wie, ile razem przeżyłyśmy. Tylko ona rozumiała i nadal rozumie każdy mój dzień, każdą emocję – troski, radości, wzloty i upadki. Jest jak lustro mojego świata, w którym odbija się pełna gama uczuć.


